WSPOMNIAŁAM

Wspomniałam
Bez cienia
Tęsknoty i cierpienia
Aby dostrzec to co piękne
Jest teraz
I uwypuklić ogrom szczęścia
Jakie można spotkać
Tylko wtedy
Gdy puścimy
Okaleczone własne pragnienia.
Wspomniałam bez nuty
Smutku
Aby teraz cieszyć się po stokroć
I pragnąć pragnącego
Bez wytchnienia

Idę za Tobą…

Chodzę za Tobą, Panie
Widzę Twoje plecy,
czasami chciałabym Cię wyprzedzić,
Pozwalasz mi jedynie
Na wychylenie się i
Zerknięcie na to co tuż przed nami…
Ja planuję
Widząc co przed nami,
Myślę sobie,
Och jak chciałabym pójść drogą
W lewo,
Ty jednak Panie
Mówisz do mnie:
Nie moja córko
Pójdziemy o tam w prawo,

Mam zwyczaj brzydki się buntować
I myślę, ależ po co, tam nic nie ma…
Idę jednak za Tobą Panie,
Bo wiem już że idąc za Tobą
Każdą wybraną przez Ciebie drogą
Marzenia i pragnienia się spełniają
Bardziej niż mogłabym sobie wyobrazić.

Lubię więc, chodzić tuż za Tobą  🙂

 

Miłość to więcej, niż prawość, a miłosierdzie jest większe niż sprawiedliwość.

Miłość to więcej, niż prawość, a miłosierdzie jest większe niż sprawiedliwość.

Miłość jest Prawem Chrystusa na dzień dzisiejszy, gdyż cale prawo jest wypełnione w tym jednym słowie,: „Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego”.Gal5:14

Miłość jest tak naprawdę o wiele trudniejsza niż prawo, ponieważ ona idzie o wiele dalej niż prawo. W prawie Mojżeszowym nie było właściwie żadnego przebaczania, panowała tam zasada oko za oko, ząb za ząb. Ale Jezus powiedział, że jeśli nawet twój brat obrazi cię 70 razy 7 i jest mu przykro i żałuje, powinniśmy mu przebaczyć- Mat:5:38.39. Teraz zaś wszystko musi być czynione w jego miłości musimy mieć więcej miłosierdzia i więcej miłości niż prawo. Stare prawo było  przestrzegane jedynie, ponieważ musiało być przestrzegane ,oni robili tak dużo jak tylko musieli robić, podczas gdy miłość idzie na całego, idzie o wiele dalej, posuwa się jeszcze dalej. Ona pójdzie aż na śmierć, aby umrzeć za kogoś innego by zrobić właściwą rzecz. Duch Boży w nas da nam moc i siłę aby kochać innych bardziej niż kochamy siebie samych. To jest właśnie to nad czym Bóg pracuje cały czas, aby pokazać nam i nauczyć nas jak robić dobre rzeczy z właściwą motywacją miłości, ponieważ my kochamy jego, to kochamy innych, dlatego też my chcemy robić to co jest właściwe, a nie dlatego, że musimy.

Byłeś…

płodnością słowa do ciebie mówią

słuchasz otwartością serca

żądam nieczystym pragnieniem

spełniasz zachciankę

czystą pobudką,

krzywdzę z egoizmu,

tłumaczysz wyrzeczeniem siebie,

 

kocham zaborczo

miłujesz mnie dla mnie

czyniąc dla ciebie

myślę o sobie,

ty zawsze myślisz o mnie.

Brak słów

Ostatnio nic nie napisałam,

słowa uleciały

rozdmuchane porywami…

wiatru,

spadły tu i tam,

urwane jakby z kontekstu

w nowe znaczenia

próbują się złożyć,

bałagan tworzą

strzępki myśli

gonią

ulotność emocji

brak słów.

 

 

 

obrazek z internetu

 

 

słowa jak siatka

na motyle

z trudem łapią

myśli

 

 

Pięć kolorów +Cz.

Wieczór autorski Agnieszki

Zdarzyło się, zgodnie z moim pragnieniem i marzeniem, że mogłam czytać moje wiersze i przełamać strach przed publicznością i przeczytać to co  lub o czym mi w sercu gra.

Nie może zabraknąć wspomnień z tamtego wydarzenia, więc zapraszam do obejrzenia zdjęć 🙂

 

Tego dnia równocześnie z wieczorkiem poetyckim odbyła się również wystawa moich zdjęć,

która zaowocowała fajnymi propozycjami 🙂